Hotel dysponuje 16 pokojami wyposażonymi w telewizory LCD z dużym wyborem kanałów, telefon, bezpłatne WiFi, bogato zaopatrzoną lodówkę, biurko oraz łazienkę z kabiną prysznicową i zestawem kosmetyków.
Potrafią wszystko (nic dziwnego - jest ich aż DZIESIĘCIU!): śpiewać piosenkę podczas deszczu, martwić się ostatnią niedzielą, czarować głosem pojedynczo i w grupie... Co więcej - dobierają sobie repertuar w taki sposób, że są w stanie wcielić się nie tylko we Franka Sinatrę z jego ciepłym barytonem, ale nawet w Edith Piaf, widzącą życie w różowych barwach.