Kilka miesięcy po odkryciu w Dolinie Królów w Egipcie grobu Tutanchamona, zmarł w Kairze jeden z odkrywców – lord George Carnarvon. Zgodnie ze stworzoną w latach 20. XX w. przez prasę legendą, archeolodzy w trakcie swej pracy zignorowali wyrytą na drzwiach grobowca klątwę, grożącą śmiercią osobom zakłócającym wieczny sen króla. Nagły zgon Carnarvona zapoczątkował ponoć serię tajemniczych śmierci osób związanych z odkryciem grobowca. Pół wieku później, w 1972 r. na Wawelu, natrafiono na nigdy nieprzebadany grobowiec Kazimierza Jagiellończyka. W ciągu dziesięciu lat od otwarcia grobu zmarło 15 osób biorących udział w tym przedsięwzięciu. Po dwudziestu latach sprawa odżyła w Tworkowie.