Wyszukiwarka
Liczba elementów: 10
Układ przestrzenny Dąbrowy Górniczej kształtował się począwszy od pierwszej połowy XIX wieku (wtedy w zaborze rosyjskim), aż po czasy prawie współczesne, czyli okres budowy Huty „Katowice”. Za centralną arterię miasta można uznać biegnącą południkowo ul. Tadeusza Kościuszki. Na zachód od niej znajdują się kwartały z najstarszą zabudową miejską, która powstała na terenie dawnej „Kolonii Huty Bankowej”. Funkcję deptaka pełni tam - równoległa do ul. Kościuszki – ul. 3 Maja. Początki industrializacji Dąbrowy przypadają na koniec XVIII wieku - czas uruchomienia pierwszych, prymitywnych kopalń węgla kamiennego. Jednak decydujące znaczenie dla rozwoju wsi (a później miasta) miało powstanie Huty „Bankowa”. Stanęła ona w sąsiedztwie czynnych kopalń węgla kamiennego, w latach 1834-39, z inicjatywy Banku Polskiego (stąd nazwa). Do 1876 roku zakład pozostawał własnością państwa, będąc największą hutą w Cesarstwie Rosyjskim. Wraz z jej budową, na południe od niej postawiono „Kolonię Huty Bankowej”, czyli rozległe osiedle patronackie. Pierwsze 60 domów, w stylu angielskim, wzniósł Piotr Steinkeller wzdłuż równoległych, biegnących w kierunku południowym ulic. Jedną z nich była ulica św. Jana, późniejsza Klubowa, wreszcie dzisiejsza 3 Maja. Ulica 3 Maja jest deptakiem o ograniczonym ruchu samochodowym. Liczy ponad 700 m długości. U jej południowego wylotu znajduje się, na wzniesieniu, „Sztygarka” – budynek postawiony w latach 30. XIX wieku jako szpital, a później przemieniony na siedzibę Zarządu Górniczego. Obecnie jest to Muzeum Miejskie „Sztygarka”. Na skwerze przed muzeum stoi pomnik Stanisława Staszica, księdza, uczonego, filozofa, geologa i geografa, filantropa, działacza politycznego i oświatowego, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego oświecenia, który przyczynił się do powstania Zagłębia Dąbrowskiego. Wzdłuż ulicy 3 Maja nie zachowały się budynki mieszkalne „Kolonii Huty Bankowej”. Warto natomiast zwrócić uwagę na gmach dawnej Resursy Obywatelskiej. Wybudowano go w 1895 roku jako budynek klubowy dąbrowskich przedsiębiorców. Tutaj tętniło życie towarzyskie i kulturalne Dąbrowy Górniczej. Wcześniej na miejscu Resursy stał szyb wodny kopalni Reden.
Układ przestrzenny Dąbrowy Górniczej kształtował się począwszy od pierwszej połowy XIX wieku (wtedy w zaborze rosyjskim), aż po czasy prawie współczesne, czyli okres budowy Huty „Katowice”. Za centralną arterię miasta można uznać biegnącą południkowo ul. Tadeusza Kościuszki. Na zachód od niej znajdują się kwartały z najstarszą zabudową miejską, która powstała na terenie dawnej „Kolonii Huty Bankowej”. Funkcję deptaka pełni tam - równoległa do ul. Kościuszki – ul. 3 Maja. Początki industrializacji Dąbrowy przypadają na koniec XVIII wieku - czas uruchomienia pierwszych, prymitywnych kopalń węgla kamiennego. Jednak decydujące znaczenie dla rozwoju wsi (a później miasta) miało powstanie Huty „Bankowa”. Stanęła ona w sąsiedztwie czynnych kopalń węgla kamiennego, w latach 1834-39, z inicjatywy Banku Polskiego (stąd nazwa). Do 1876 roku zakład pozostawał własnością państwa, będąc największą hutą w Cesarstwie Rosyjskim. Wraz z jej budową, na południe od niej postawiono „Kolonię Huty Bankowej”, czyli rozległe osiedle patronackie. Pierwsze 60 domów, w stylu angielskim, wzniósł Piotr Steinkeller wzdłuż równoległych, biegnących w kierunku południowym ulic. Jedną z nich była ulica św. Jana, późniejsza Klubowa, wreszcie dzisiejsza 3 Maja. Ulica 3 Maja jest deptakiem o ograniczonym ruchu samochodowym. Liczy ponad 700 m długości. U jej południowego wylotu znajduje się, na wzniesieniu, „Sztygarka” – budynek postawiony w latach 30. XIX wieku jako szpital, a później przemieniony na siedzibę Zarządu Górniczego. Obecnie jest to Muzeum Miejskie „Sztygarka”. Na skwerze przed muzeum stoi pomnik Stanisława Staszica, księdza, uczonego, filozofa, geologa i geografa, filantropa, działacza politycznego i oświatowego, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego oświecenia, który przyczynił się do powstania Zagłębia Dąbrowskiego. Wzdłuż ulicy 3 Maja nie zachowały się budynki mieszkalne „Kolonii Huty Bankowej”. Warto natomiast zwrócić uwagę na gmach dawnej Resursy Obywatelskiej. Wybudowano go w 1895 roku jako budynek klubowy dąbrowskich przedsiębiorców. Tutaj tętniło życie towarzyskie i kulturalne Dąbrowy Górniczej. Wcześniej na miejscu Resursy stał szyb wodny kopalni Reden.
W połowie XIX wieku tereny pomiędzy Gliwicami i Bytomiem były miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego. Niewielkie, dotychczas rolnicze miejscowości, w krótkim czasie przeobrażały się w pokryte szybami i kominami ośrodki górnicze i hutnicze. W centrum dzisiejszego Zabrza funkcjonowała najstarsza kopalnia, „Luiza”, istniał też dworzec kolejowy, a sprawną komunikację lądową zapewniała ulica Następcy Tronu, czyli „Kronprinzstrasse”. W 1860 roku żydowski przedsiębiorca, Loebel Haendler, zakupił działkę położoną pomiędzy miejscowościami Dorota, Zaborze i Małe Zabrze i wybudował na niej pierwszy w okolicy browar przemysłowy. Wkrótce zaczął warzyć świetne piwo, oparte na recepturze z bawarskiego Kulmbach. Interes się rozkręcał, a browar rozbudowywał. W następnych latach popularność u konsumentów zdobyły także inne gatunki zabrskiego piwa - chociażby dubeltowe czy pilzneńskie. W 1896 roku zakład przekształcono w spółkę „Browar Górnośląski Spółka Akcyjna dawniej L. Haendler”. Akcje spółki były notowane na berlińskiej giełdzie. Produkcji piwa w Zabrzu nie przerwano ani w trakcie I wojny światowej, ani podczas burzliwego okresu powstań śląskich i plebiscytu. Kres firmie Haendlera przyniosło wkroczenie Armii Czerwonej w 1945 roku i wywózka na wschód sporej części jej wyposażenia. Po wojnie zakład ruszył dopiero w latach 50. Obecnie należy do Browaru Van Pur. Do dziś przy ul. Wolności 327 zachowało się tylko kilka fabrycznych budynków pamiętających czasy przedwojenne, warto jednak skorzystać z okazjonalnych możliwości zwiedzania wnętrza zakładu, aby poczuć atmosferę i nowoczesnego, i tradycyjnego warzenia piwa.
Od czasów powstania nowego miasta w 1723 r. budownictwo wokół nowo wytyczonego rynku postępowało bardzo powoli. W połowie wieku powstał drewniany ratusz, jednak przez długi czas wiele okolicznych parceli było pustych. Na innych stały głównie parterowe domy drewniane. 31 października 1769 r. w ratuszu w Białej odbył się zjazd, na którym podpisano akt utworzenia naczelnych władz konfederacji barskiej, które stanowiła Generalna Rada Stanów Skonfederowanych, zwana w skrócie Generalnością. Konfederacja barska to pierwsze z polskich powstań narodowych, skierowane przeciw Rosji (coraz bardziej wówczas uzależniającej Polskę od siebie) oraz przeciw popieranemu przez nią królowi Stanisławowi Poniatowskiemu, które miało miejsce w latach 1768-72. W ciągu wielu miesięcy (z przerwami) mieściła się w Białej oraz Bielsku kasa Generalnej Rady oraz intendentura. Stacjonował tu także konfederacki garnizon, a gościli m.in. Kazimierz Pułaski i Józef Wybicki - autor słów Mazurka Dąbrowskiego. Biała atakowana była kilkakrotnie przez wojska rosyjskie, zaś jej zdobycie w 1772 r. spowodowało przeniesienie Generalnej Rady do Cieszyna. Patriotyczny zryw w tym samym roku upadł i nastąpił I rozbiór Polski, w wyniku którego Biała znalazła się w zaborze austriackim. Jeszcze przed końcem XVIII w. powstał w Białej Nowy Rynek, w wyniku czego plac zyskał nazwę Starego Rynku. Niebawem obok starej drewnianej zabudowy zaczęła pojawiać się murowana, która w końcu stała się dominującą. W 1827 wzniesiono nowy klasycystyczny ratusz rozbierając dotychczasową, drewnianą budowlę. Wiek XIX przyniósł też budowę większości obiektów istniejących tu do dzisiaj. W 1880 r. powstał neobarokowy pałacyk Strzygowskich, zaś w 1897 wzniesiono nowy gmach ratusza w stylu neorenesansu (stary, klasycystyczny, stał się siedzibą sądu). Początek XX w. zaowocował architekturą secesyjną, której przykładem jest kamienica Pod Żabami - jeden z podręcznikowych przykładów polskiej secesji. Pod koniec XIX w., a potem aż do czasów odzyskania niepodległości przez Polskę, plac na cześć cesarza Franciszka Józefa nosił nawę Josefplatz. W okresie PRL nie oszczędzono placowi „radosnej twórczości”. W latach 80-tych wyburzono kamienice w północnej pierzei i otwarto przestrzeń placu na wielki budynek Spółdzielczego Domu Handlowego Klimczok. Wówczas bardzo wyraźnie zakłócono starą tożsamość historyczno-architektoniczną rynku. Podczas „remontów” zniszczeniu uległa ornamentyka kamienicy „Stefanka” oraz kamienicy Juliusza Korna (niegdyś jednej z najciekawszych architektonicznie tutejszych budowli). Początek naszego wieku przyniósł m.in. koncepcje wyeliminowania ruchu samochodowego z płyty rynku i równoczesne powstanie parkingu podziemnego. Powstały też plany architektoniczne dotyczące przestrzeni placu, które zresztą wzbudziły kontrowersje.
W połowie XIX wieku tereny pomiędzy Gliwicami i Bytomiem były miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego. Niewielkie, dotychczas rolnicze miejscowości, w krótkim czasie przeobrażały się w pokryte szybami i kominami ośrodki górnicze i hutnicze. W centrum dzisiejszego Zabrza funkcjonowała najstarsza kopalnia, „Luiza”, istniał też dworzec kolejowy, a sprawną komunikację lądową zapewniała ulica Następcy Tronu, czyli „Kronprinzstrasse”. W 1860 roku żydowski przedsiębiorca, Loebel Haendler, zakupił działkę położoną pomiędzy miejscowościami Dorota, Zaborze i Małe Zabrze i wybudował na niej pierwszy w okolicy browar przemysłowy. Wkrótce zaczął warzyć świetne piwo, oparte na recepturze z bawarskiego Kulmbach. Interes się rozkręcał, a browar rozbudowywał. W następnych latach popularność u konsumentów zdobyły także inne gatunki zabrskiego piwa - chociażby dubeltowe czy pilzneńskie. W 1896 roku zakład przekształcono w spółkę „Browar Górnośląski Spółka Akcyjna dawniej L. Haendler”. Akcje spółki były notowane na berlińskiej giełdzie. Produkcji piwa w Zabrzu nie przerwano ani w trakcie I wojny światowej, ani podczas burzliwego okresu powstań śląskich i plebiscytu. Kres firmie Haendlera przyniosło wkroczenie Armii Czerwonej w 1945 roku i wywózka na wschód sporej części jej wyposażenia. Po wojnie zakład ruszył dopiero w latach 50. Obecnie należy do Browaru Van Pur. Do dziś przy ul. Wolności 327 zachowało się tylko kilka fabrycznych budynków pamiętających czasy przedwojenne, warto jednak skorzystać z okazjonalnych możliwości zwiedzania wnętrza zakładu, aby poczuć atmosferę i nowoczesnego, i tradycyjnego warzenia piwa.
Układ przestrzenny Dąbrowy Górniczej kształtował się począwszy od pierwszej połowy XIX wieku (wtedy w zaborze rosyjskim), aż po czasy prawie współczesne, czyli okres budowy Huty „Katowice”. Za centralną arterię miasta można uznać biegnącą południkowo ul. Tadeusza Kościuszki. Na zachód od niej znajdują się kwartały z najstarszą zabudową miejską, która powstała na terenie dawnej „Kolonii Huty Bankowej”. Funkcję deptaka pełni tam - równoległa do ul. Kościuszki – ul. 3 Maja. Początki industrializacji Dąbrowy przypadają na koniec XVIII wieku - czas uruchomienia pierwszych, prymitywnych kopalń węgla kamiennego. Jednak decydujące znaczenie dla rozwoju wsi (a później miasta) miało powstanie Huty „Bankowa”. Stanęła ona w sąsiedztwie czynnych kopalń węgla kamiennego, w latach 1834-39, z inicjatywy Banku Polskiego (stąd nazwa). Do 1876 roku zakład pozostawał własnością państwa, będąc największą hutą w Cesarstwie Rosyjskim. Wraz z jej budową, na południe od niej postawiono „Kolonię Huty Bankowej”, czyli rozległe osiedle patronackie. Pierwsze 60 domów, w stylu angielskim, wzniósł Piotr Steinkeller wzdłuż równoległych, biegnących w kierunku południowym ulic. Jedną z nich była ulica św. Jana, późniejsza Klubowa, wreszcie dzisiejsza 3 Maja. Ulica 3 Maja jest deptakiem o ograniczonym ruchu samochodowym. Liczy ponad 700 m długości. U jej południowego wylotu znajduje się, na wzniesieniu, „Sztygarka” – budynek postawiony w latach 30. XIX wieku jako szpital, a później przemieniony na siedzibę Zarządu Górniczego. Obecnie jest to Muzeum Miejskie „Sztygarka”. Na skwerze przed muzeum stoi pomnik Stanisława Staszica, księdza, uczonego, filozofa, geologa i geografa, filantropa, działacza politycznego i oświatowego, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego oświecenia, który przyczynił się do powstania Zagłębia Dąbrowskiego. Wzdłuż ulicy 3 Maja nie zachowały się budynki mieszkalne „Kolonii Huty Bankowej”. Warto natomiast zwrócić uwagę na gmach dawnej Resursy Obywatelskiej. Wybudowano go w 1895 roku jako budynek klubowy dąbrowskich przedsiębiorców. Tutaj tętniło życie towarzyskie i kulturalne Dąbrowy Górniczej. Wcześniej na miejscu Resursy stał szyb wodny kopalni Reden.
W połowie XIX wieku tereny pomiędzy Gliwicami i Bytomiem były miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego. Niewielkie, dotychczas rolnicze miejscowości, w krótkim czasie przeobrażały się w pokryte szybami i kominami ośrodki górnicze i hutnicze. W centrum dzisiejszego Zabrza funkcjonowała najstarsza kopalnia, „Luiza”, istniał też dworzec kolejowy, a sprawną komunikację lądową zapewniała ulica Następcy Tronu, czyli „Kronprinzstrasse”. W 1860 roku żydowski przedsiębiorca, Loebel Haendler, zakupił działkę położoną pomiędzy miejscowościami Dorota, Zaborze i Małe Zabrze i wybudował na niej pierwszy w okolicy browar przemysłowy. Wkrótce zaczął warzyć świetne piwo, oparte na recepturze z bawarskiego Kulmbach. Interes się rozkręcał, a browar rozbudowywał. W następnych latach popularność u konsumentów zdobyły także inne gatunki zabrskiego piwa - chociażby dubeltowe czy pilzneńskie. W 1896 roku zakład przekształcono w spółkę „Browar Górnośląski Spółka Akcyjna dawniej L. Haendler”. Akcje spółki były notowane na berlińskiej giełdzie. Produkcji piwa w Zabrzu nie przerwano ani w trakcie I wojny światowej, ani podczas burzliwego okresu powstań śląskich i plebiscytu. Kres firmie Haendlera przyniosło wkroczenie Armii Czerwonej w 1945 roku i wywózka na wschód sporej części jej wyposażenia. Po wojnie zakład ruszył dopiero w latach 50. Obecnie należy do Browaru Van Pur. Do dziś przy ul. Wolności 327 zachowało się tylko kilka fabrycznych budynków pamiętających czasy przedwojenne, warto jednak skorzystać z okazjonalnych możliwości zwiedzania wnętrza zakładu, aby poczuć atmosferę i nowoczesnego, i tradycyjnego warzenia piwa.
W połowie XIX wieku tereny pomiędzy Gliwicami i Bytomiem były miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego. Niewielkie, dotychczas rolnicze miejscowości, w krótkim czasie przeobrażały się w pokryte szybami i kominami ośrodki górnicze i hutnicze. W centrum dzisiejszego Zabrza funkcjonowała najstarsza kopalnia, „Luiza”, istniał też dworzec kolejowy, a sprawną komunikację lądową zapewniała ulica Następcy Tronu, czyli „Kronprinzstrasse”. W 1860 roku żydowski przedsiębiorca, Loebel Haendler, zakupił działkę położoną pomiędzy miejscowościami Dorota, Zaborze i Małe Zabrze i wybudował na niej pierwszy w okolicy browar przemysłowy. Wkrótce zaczął warzyć świetne piwo, oparte na recepturze z bawarskiego Kulmbach. Interes się rozkręcał, a browar rozbudowywał. W następnych latach popularność u konsumentów zdobyły także inne gatunki zabrskiego piwa - chociażby dubeltowe czy pilzneńskie. W 1896 roku zakład przekształcono w spółkę „Browar Górnośląski Spółka Akcyjna dawniej L. Haendler”. Akcje spółki były notowane na berlińskiej giełdzie. Produkcji piwa w Zabrzu nie przerwano ani w trakcie I wojny światowej, ani podczas burzliwego okresu powstań śląskich i plebiscytu. Kres firmie Haendlera przyniosło wkroczenie Armii Czerwonej w 1945 roku i wywózka na wschód sporej części jej wyposażenia. Po wojnie zakład ruszył dopiero w latach 50. Obecnie należy do Browaru Van Pur. Do dziś przy ul. Wolności 327 zachowało się tylko kilka fabrycznych budynków pamiętających czasy przedwojenne, warto jednak skorzystać z okazjonalnych możliwości zwiedzania wnętrza zakładu, aby poczuć atmosferę i nowoczesnego, i tradycyjnego warzenia piwa.
W połowie XIX wieku tereny pomiędzy Gliwicami i Bytomiem były miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego. Niewielkie, dotychczas rolnicze miejscowości, w krótkim czasie przeobrażały się w pokryte szybami i kominami ośrodki górnicze i hutnicze. W centrum dzisiejszego Zabrza funkcjonowała najstarsza kopalnia, „Luiza”, istniał też dworzec kolejowy, a sprawną komunikację lądową zapewniała ulica Następcy Tronu, czyli „Kronprinzstrasse”. W 1860 roku żydowski przedsiębiorca, Loebel Haendler, zakupił działkę położoną pomiędzy miejscowościami Dorota, Zaborze i Małe Zabrze i wybudował na niej pierwszy w okolicy browar przemysłowy. Wkrótce zaczął warzyć świetne piwo, oparte na recepturze z bawarskiego Kulmbach. Interes się rozkręcał, a browar rozbudowywał. W następnych latach popularność u konsumentów zdobyły także inne gatunki zabrskiego piwa - chociażby dubeltowe czy pilzneńskie. W 1896 roku zakład przekształcono w spółkę „Browar Górnośląski Spółka Akcyjna dawniej L. Haendler”. Akcje spółki były notowane na berlińskiej giełdzie. Produkcji piwa w Zabrzu nie przerwano ani w trakcie I wojny światowej, ani podczas burzliwego okresu powstań śląskich i plebiscytu. Kres firmie Haendlera przyniosło wkroczenie Armii Czerwonej w 1945 roku i wywózka na wschód sporej części jej wyposażenia. Po wojnie zakład ruszył dopiero w latach 50. Obecnie należy do Browaru Van Pur. Do dziś przy ul. Wolności 327 zachowało się tylko kilka fabrycznych budynków pamiętających czasy przedwojenne, warto jednak skorzystać z okazjonalnych możliwości zwiedzania wnętrza zakładu, aby poczuć atmosferę i nowoczesnego, i tradycyjnego warzenia piwa.
W połowie XIX wieku tereny pomiędzy Gliwicami i Bytomiem były miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego. Niewielkie, dotychczas rolnicze miejscowości, w krótkim czasie przeobrażały się w pokryte szybami i kominami ośrodki górnicze i hutnicze. W centrum dzisiejszego Zabrza funkcjonowała najstarsza kopalnia, „Luiza”, istniał też dworzec kolejowy, a sprawną komunikację lądową zapewniała ulica Następcy Tronu, czyli „Kronprinzstrasse”. W 1860 roku żydowski przedsiębiorca, Loebel Haendler, zakupił działkę położoną pomiędzy miejscowościami Dorota, Zaborze i Małe Zabrze i wybudował na niej pierwszy w okolicy browar przemysłowy. Wkrótce zaczął warzyć świetne piwo, oparte na recepturze z bawarskiego Kulmbach. Interes się rozkręcał, a browar rozbudowywał. W następnych latach popularność u konsumentów zdobyły także inne gatunki zabrskiego piwa - chociażby dubeltowe czy pilzneńskie. W 1896 roku zakład przekształcono w spółkę „Browar Górnośląski Spółka Akcyjna dawniej L. Haendler”. Akcje spółki były notowane na berlińskiej giełdzie. Produkcji piwa w Zabrzu nie przerwano ani w trakcie I wojny światowej, ani podczas burzliwego okresu powstań śląskich i plebiscytu. Kres firmie Haendlera przyniosło wkroczenie Armii Czerwonej w 1945 roku i wywózka na wschód sporej części jej wyposażenia. Po wojnie zakład ruszył dopiero w latach 50. Obecnie należy do Browaru Van Pur. Do dziś przy ul. Wolności 327 zachowało się tylko kilka fabrycznych budynków pamiętających czasy przedwojenne, warto jednak skorzystać z okazjonalnych możliwości zwiedzania wnętrza zakładu, aby poczuć atmosferę i nowoczesnego, i tradycyjnego warzenia piwa.