Wyszukiwarka
Liczba elementów: 4
Zaczynamy odliczanie do świąt! By dochować tradycji, a przy okazji się nie przemęczyć, prace w kuchni najlepiej rozłożyć na kilka dni. Skoro mamy już moczkę, dziś przygotujmy... MAKÓWKI.
Mak drobno zmielić. Wcześniej namoczyć rodzynki, sparzyć migdały i obrać. Bakalie pokroić. Ugotować litr mleka, zalać nim mak i gotować aż do zaparzenia. Dodać cukier, miód i cukier waniliowy, cały czas mieszając na małym ogniu. Odcedzone rodzynki i pozostałe bakalie oraz olejek migdałowy wymieszać z makiem. W oddzielonym naczyniu gotować pozostałe mleko, w którym krótko maczać sucharki. Przygotowaną masę makową i sucharki układać na przemian warstwami w dużej salaterce, każdą warstwę przelewając pozostałym mlekiem. Makówki należy podawać na zimno. W zależności od regionu, zamiast sucharków używa się słodkiej strucli lub czerstwej bułki.
Mak bardzo drobno mielimy, bakalie kroimy (wieczór wcześniej można namoczyć rodzynki). Gotujemy 1 litr mleka. Zmielony mak gotujemy z mlekiem na małym ogniu aż do zaparzenia. Następnie do masy dodajemy cukier i miód, dozując ilość do smaku. Cały czas mieszając na małym ogniu dodajemy bakalie. Na końcu dodajemy pół porcji olejku lub kilka kropel aromatu. Wszystko mieszamy.
Ugotować mak w mleku wraz z miodem i masłem. Dodać połowę bakalii i na małym ogniu doprowadzić do wrzenia. Wystudzić masę. Chałkę pokroić na plastry. Układać warstwami chałkę i masę makową. Wierzch makówki posypać resztą bakalii.